Jest to mój pierwszy post na tym blogu, mam nadzieję że nie ostatni. Blog będzie prowadzony nie tylko o samych Bajdach bo za długo by to nie trwało, będę tutaj opisywać różne nasze przygody, będzie to blog o życiu w tej okolicy oraz jak to wszystko na nas wpływa.

Bajdy

Coś o samym tytule bloga – Bajdy – wieś położona w województwie Warmińsko-mazurskim, na granicy z województwem pomorskim.

W Wikipedii wygląda to następująco
Bajdy_(województwo_warmińsko-mazurskie)

Tutaj lokalnie mamy w nazwijmy to centrum wsi tablice informacyjną na temat Bajd.

Dlaczego Bajdy?

Nie jesteśmy rodowitymi mieszkańcami Bajd, nawet nie pochodzimy z województwa Warmińsko-Mazurskiego. Pochodzimy z samego serca Wielkopolski, jednak przy okazji ślubu stwierdziliśmy, że dobrze było by coś zmienić w życiu (jak by ślub to za mało?). Pamiętam jak siedziałem w pracy, a przyszła żona wybierała domu na wynajem, może zakup – jeden był na Podkarpaciu, a drugi w Bajdach. Rozmowa z właścicielem na Podkarpaciu nie poszła przyjemnie, z właścicielem w Bajdach rozmowa poszła o wiele lepiej i tak chyba na drugi dzień oglądaliśmy dom w Bajdach. Finalnie go nie kupiliśmy ale to już temat na inną okazję.

Jak to jest z miasta na wieś

Początek był dziwny – szukaliśmy sklepów / cywilizacji nadal w kierunku poprzedniego domu, a to trzeba było zobaczyć w drugą stronę. Najpierw się gubiliśmy, nie mogliśmy się odnaleźć – ale udało się. Po paru latach zakupiliśmy ziemię i budujemy dom! Czyli jest dobrze.

A co ze zwierzętami gospodarskimi

Tu gdzie mieszkamy hoduje się tylko krowy, trochę kurek. Czyli zapach jest naturalny, nic nie czuć – jest bardzo dobrze. Sąsiedzi też w większości uprzejmi, każdy żyje swoim życiem – jest w większości poszanowanie prywatności.

Co nas urzekło

Niebo. Tak – nocne niebo. Ile tu jest gwiazd, jak tu jest pięknie. Poniżej wstawię Wam kilka zdjęć. Są to zdjęcia czystego nieba oraz jak była zorza.

Zdjęcia nie są robione super aparatem tylko telefonem – możecie domyśleć się jak to wyglądało na żywo.

Nie tylko nocą człowiek żyje

Zgadza się, rozumiem jak najbardziej, że żyjemy też w dzień i nie tylko widokami – co można robić na codzień.

O dziwo jest pełno atrakcji tylko kwestia nauczenia się – nie ma galerii, za to masz pełno lasów, jeziora, blisko morze (o tym opiszę poniżej).

W każdym dniu możesz spacerować i odkryć coś innego, posiadając ogród – zawsze masz co robić – bez nudy, dodatkowo mamy kozy, psy, koty, papugę, rybki – zawsze coś do zrobienia. Tutaj nie mijają dni tylko tygodnie. Jak chcesz coś innego – nad jezioro – ryby, łódka, kajaki – nie ograniczone możliwości. Sam już nie pamiętam kiedy byliśmy w galerii – nawet nie czujesz potrzeby by jechać do galerii. Jesteś zmuszony oszczędzać – bo kupujesz dużo rzeczy przez internet co jest siłą rzeczy tańsze, na zakupy do supermarketu jak coś faktycznie potrzeba.

Co do widoków w dzień to wygląda to w taki sposób jak poniżej na zdjęciach pokazuje.

Jeszcze wieczory też są śliczne – to tu robią się chmury – zobacz

Co z tym morzem

Na początku byliśmy nad morzem w każdym tygodniu, podobnie w galerii itd. Teraz? Nie chce się jechać – to tylko ok 40 minut drogi, a nie czujesz potrzeby jechać. Teraz kiedy pojedziemy? Pewnie niedługo bo już po sezonie, jest spokój i cisza.

Samo realizacja

Nie jeden powie – ale jak się realizować? Sam widzisz pisze tego bloga, robię pełno innych rzeczy na co w mieście człowiek nigdy nie miał czasu. Naprawdę polecam Wam poczuć ten tryb życia. Mam nadzieję, że blog będzie ciągle prze ze mnie prowadzony, będę dodawać nowe wpisy – a Wy będziecie czytać. Jak macie jakieś fajne miejsce warte odwiedzenia – proszę napisać w zakładce kontakt.

Pozdrawiam!